Weberowska socjologia gospodarowania - socjologia pieniądza (fragment)

Wyróżnienie przez Webera 8 konsekwencji użycia pieniądza:

1) możliwość - dzięki istnieniu pieniądza - zaspakajania potrzeb ludzkich za pośrednictwem wymiany pośredniej. Stawiając kwestię roli jaką, pieniądz odgrywa w rozszerzeniu możliwości zaspokojenia potrzeb ludzkich Weber traktuje fakt istnienia pieniądza jako społeczną i ekonomiczną formę realizacji postulatu, który etycy określają nieraz jako postulat pełnego rozwoju człowieka. Wg pewnych koncepcji ten postulat ma być centralna kategorią etyki humanistycznej, również i centralną kategorią etyki marksistowskiej i oznacza on , że cała rzeczywistość społeczna powinna być tak ustrukturalizowana, aby rozszerzać potrzeby człowieka i aby w pełni te potrzeby zaspakajać. Człowiek rozwinięty czy człowiek totalny ma być człowiekiem o bogatych potrzebach, tzn. różnorodnych i zindywidualizowanych. Ci sami teoretycy często krytykują przy tym gospodarkę pieniężną, fakt istnienia pieniądza, widząc w nim przeszkodę dla realizacji swojego postulatu.

Weberowska analiza czyni problem nieco trudniejszym. Skoro pieniądz pozwala nam na zaspokajanie w sposób pośredni, to jest to ekonomicznym, społecznym, historycznym wehikułem w pełni rozwiniętego człowieczeństwa. Tam, gdzie występuje gospodarka pieniężna, tam ludzie maja liczniejsze i bogatsze potrzeby, tam mogą też te potrzeby lepiej zaspakajać. Zatem na gruncie założeń teoretycznych Weberowskiej socjologii możemy powiedzieć, że gospodarka towarowo-pieniężna mogłaby być uznana przez niego za jeden z wyrazów humanizacji stosunków ludzkich, za realizację tego humanistycznego postulatu. Wycofanie pieniądza, powrót do gospodarki naturalnej, w której się nie używa pieniądza, musiałby pociągnąć jako swoja konsekwencję naruszenie humanistycznego postulatu kształtowania w pełni rozwiniętego człowieka. Oczywiście Weber pomija już problem wielkich różnic jakie pojawiają się natychmiast, gdy uwzględnimy klasową sytuację danego społeczeństwa i zróżnicowania występujące wśród ludzi wyznaczone przez ilość dysponowanych pieniędzy. Okaże się wówczas, że ten postulat jest » realizowany w gospodarce towarowo-pieniężnej w odniesieniu tylko do tych osób, które dysponują określoną sumą pieniędzy, im więcej, tym w większym stopniu mamy do czynienie z człowiekiem w pełni rozwiniętym, im dysponuje on większą sumą pieniędzy. Milcząca konsekwencja analizy Weberowskiej funkcji pieniądza jest przyznanie, że z punktu widzenia tak rozumianej wszechstronności potrzeb, która zakłada pewna wersja humanizmu w gospodarce kapitalistycznej i burżuazyjnej postulat w pełni rozwiniętego człowieka będzie najpełniej realizowany w stosunku do klas posiadających. Natomiast będziemy mogli mówić o mniejszych potrzebach, o ograniczaniu tych potrzeb w odniesieniu do klas o ograniczonej władzy dysponowania pieniądzem. Ta uwaga krytyczna może być w pełni zaakceptowana przez Webera. Zobaczymy w dalszych wykładach, że Weber nie waha się stwierdzić często, że gospodarka towarowo-pieniężna zakłada zarówno walkę człowieka przeciwko człowiekowi jak i przekreślenie zasady humanizmu, jeśli przez humanizm rozumieć zaspokojenie w pełni rozwiniętych potrzeb wszystkich obywateli. A więc zwrócenie uwagi na humanistyczną funkcję pieniądza może służyć dla sformułowania na gruncie Weberowskiej socjologii pewnej koncepcji humanizmu, która znajdzie wyraz w postulacie likwidacji głodu, postulacie zwiększenia dochodów, krótko mówiąc w tych postulatach etyczno-politycznych, które były zawarte w różnych teoriach państwa, społeczeństwa dobrobytu. Należy z większa rozwaga i odpowiedzialnością intelektualną formułować koncepcję humanizmu socjalistycznego, czy koncepcję humanizmu, która przypisuje się Marksowi. Nie można po prostu stwierdzić, że w obliczu tego faktu, o którym mówimy, że tam, gdzie występuje gospodarka towarowo-pieniężna mamy do czynienia z konsekwencjami antyhumanistycznymi tej gospodarki. Wydaje mi się, że dojrzały Marks, tzn. Marks już jako teoretyk materializmu historycznego wielokrotnie powtarzał, że droga do realizacji koncepcji w pełni rozwiniętego człowieka nie może prowadzić poprzez odrzucenie dorobku burżuazyjnej formacji ekonomiczno-społecznej bez praktycznej realizacji tych kwestii, które burżuazyjna gospodarka rozwiązała poprzez właściwe sobie środki ekonomiczne. Jeśli więc dostrzegamy humanistyczną funkcję pieniądza w sensie wyżej określonym, to wówczas przy krytyce tego pieniądza nie można jej pomijać. Nie można formułować ogólnikowo stwierdzenia, że pieniądz odziera ludzi z człowieczeństwa .Trzeba przy formułowaniu pozytywnej koncepcji humanizmu socjalistycznego wykazać jak pewne funkcje właśnie humanistyczne, które możliwe są do realizacji bywają realizowane na gruncie bądź to kapitalistycznego sposobu produkcji, bądź szerzej mówiąc, na gruncie gospodarki towarowo-pieniężnej będą mogły być zachowane w perspektywie albo będą mogły być wykorzystane. Wiadomo przecież, że gospodarka towarowo-pieniężna jest integralnym elementem socjalistycznego sposobu produkcji, że na razie nie znamy społeczeństwa, które mogłoby funkcjonować bez tej gospodarki. W związku z tym problem realizacji zasad humanizmu nie może być także rozpatrywany w odniesieniu do rzeczywistych krajów socjalistycznych w kategoriach abstrakcyjnych opozycji pieniądza i człowieka. Wszystkie postulaty humanistyczne, które ruch robotniczy realizował w swojej historii zarówno przed jak i po objęciu władzy muszą znaleźć także artykulację poprzez odwołanie się do tego środka jakim jest pieniądz i tak one były i są realizowane w naszym społeczeństwie. Gospodarka towarowo-pieniężna jest integralną częścią socjalistycznego sposobu produkcji okresu przejściowego między kapitalizmem a socjalizmem.

2/ Druga funkcja pieniądza da się określić jako możliwość wyrażenia liczbowego, w kwotach pieniężnych, jak powiada Weber, świadczeń, które nie mogą być w danym momencie wykonane, ale muszą być wykonane później. Weberowi chodzi przede wszystkim o kredyt . i jego znaczenie w życiu gospodarczym i społecznym: Webera analiza kredytu służy temu samemu celowi, któremu służy cała jego socjologia gospodarowania, mianowicie próbie wskazania takich funkcji życia gospodarczego, z którymi będzie musiała się liczyć gospodarka przyszłości, tzn. gospodarka oparta nie na kapitalistycznych zasadach, gospodarka również nie oparta na wymianie .Stałym punktem odniesienia Weberowskiej socjologii jest możliwość, jak mówiliśmy, istnienia gospodarki komunistycznej i socjalistycznej tzn. takiej gospodarki (wg. ówczesnego jej rozumienia), które nie posługuje się pieniądzem. Weber uważa, że pojęcia kredytu nie należy utożsamiać z wypożyczaniem pieniądza. Kredyt może występować w formie niezwiązanej z pieniądzem. Występuje on faktycznie w gospodarce kapitalistycznej i zdaniem Webera będzie musiał zachować taką formę także w gospodarce komunistycznej, jak się wyraża, lub socjalistycznej. Mianowicie jeśli gospodarka ta ma charakter gospodarki scentralizowanej (a o takim typie gospodarki, zdaniem Webera, mówią poważni socjaliści i komuniści), wówczas musi się ona składać z całego zespołu jednostek przedsiębiorstw niesamowystarczalnych. Musi więc w tej gospodarce występować - jego zdaniem -- więcej lub mniej zaawansowany społeczny podział pracy. Jeśli poszczególne jednostki gospodarujące nie są jednostkami samowystarczalnymi wówczas niezbędne będzie wykonywanie operacji właściwych kredytowi między poszczególnymi jednostkami gospodarczymi oraz między organem kierowniczym a poszczególnymi jednostkami. Zdaniem Webera socjalizm czy gospodarka socjalistyczno-komunistyczna nie posługująca się pieniądzem będzie zmuszona stosować określone formy kredytu. Pojawi się w związku z tym wiele problemów, a przede wszystkim problem rozliczeń. Ta funkcja, która pełni pieniądz jako wymiennik zobowiązań, która później się w urzeczywistni, nie będzie mogła w tej gospodarce być pełniona przez pieniądz. Pojawi się trudny problem znalezienia pozapieniężnego miernika zobowiązań wzajemnych między poszczególnymi jednostkami gospodarczymi. Po drugie gospodarka ta będzie w maksymalnym stopniu oparta na potrzebach szerokich mas. Zostanie więc w niej bardzo ograniczona sfera racjonalności formalnej. (Nie znaczy to jak zobaczymy dalej, iż w gospodarce tej nie będą, występować inne formy racjonalności: racjonalność przede wszystkim o charakterze materialnym gospodarowania).

3) tezauryzacja pieniądza po to, aby w przyszłości uzyskać władzę nad szansami wymiany. Tym terminem Weber zamyka wiele niesprowadzalnych do siebie zjawisk. A więc tam, gdzie istnieje pieniądz, tam oczywiście będzie musiała zawsze istnieć jakaś forma oszczędności. Tam, gdzie istnieje gospodarka towarowo-pieniężna będzie istniało zjawisko wycofywania pieniądza ze sfery cyrkulacji i tworzenia tego co Marks, a nie Weber, nazwał gromadzeniem skarbu. Wreszcie wychodzimy poza pole Weberowskich rozważań, a przechodzimy do analizy przypominającej analizę marksowską funkcji pieniądza wykraczającą poza zwykłe gospodarowanie jak jest wypadku Webera czy Simmlowskiej funkcji pieniądza. Tam muszą nieuchronnie rodzić się także pewne typy osobowości ludzkiej. Przede wszystkim dzięki temu będzie się pojawiać postawa zbieracza skarbu, postawa chciwości, ascezy, postawa, które będzie znajdowała wyraz w tym, aby jak najmniej spożywać, a jak najwięcej zachować dla siebie środków wymiany i środków płatności. Marks sadził, iż w pierwotnym okresie kapitalizmu, w momencie, gdy akumulacja jest mała, kiedy kapitalizm walczy jeszcze o swoje utrzymanie się, postawa chciwości, ascezy jest postawą dominująca wśród kapitalistów. Weber sądzi, iż protestantyzm jako ideologia posiada w swoich podstawach teoretyczno-doktrynalnych tendencję do kształtowania postawy ascezy, wyrzeczenia się, skąpstwa (Studia nad związkiem miedzy kapitalizmem a etyką protestancką). Niezależnie od tego czy uznamy religię protestancką za warunek konieczny, ale niewystarczający dla powstania kapitalizmu, za czynnik sprzyjający natomiast ani katolicyzmowi, ani judaizmowi czy też pewnym odłamom protestantyzmu (luteranizm) nie będziemy mogli przypisać tendencji do kształtowania tej postawy, to w argumentacji Webera występuje próby wykazania, że ta postawa miała motywację przede wszystkim religijną, a wiec, inaczej mówiąc: tam, gdzie dominowała religia kalwińska, tam występowały tego typu postawy. Natomiast nie znajdowało się impulsów dla tej postawy w innych religiach. Marksowskie badania wykazuje, że była to postaw dominująca wśród pewnych kręgów burżuazji niezależnie od przynależności religijnej. Pozostaje natomiast otwarta sprawa w jakim stopniu inne religie (katolicka) stanowiły sankcje dla tej postawy. Weber sadził, że nie ma żadnych impulsów dla propagowania tej postawy, które mogła występować nawet wśród przedsiębiorców żydowskich, katolickich. Tymczasem wiadomo, że funkcja każdej religii czy jakiejkolwiek ideologii nie jest wyznaczona przez właściwe jej cechy wewnętrzne, że ta sama religia w różnych kontekstach społeczno-historycznych zmienia swoją funkcję. funkcję .Sądzę, że można by wykazać w oparciu. empiryczne badania, że jeśli spotykamy typ postawy etycznej właściwy zbieraczowi skarbów wśród przedstawicieli różnych wyznań religijnych, to możemy znaleźć różnice dosyć istotne interpretacji pewnych elementarnych zasad doktrynalnych lub etycznych właściwych danym religiom. Poza tym przy założeniu że w każdym kontekście społeczno-historycznym występuje możliwość różnej interpretacji tych samych pozornie wskazań ,pełnienie [...]

W związku z tyn bardzo różnych funkcji przez tę sama, doktrynę religijną nie wyczerpuje możliwości analizy relacji między doktryną ideologiczną a sytuacją społeczno-historyczną. Trzeba zwrócić uwagę na niesłychanie bogactwo doktryny religijnej, na fakt, że nigdy cała doktryna religijna nie jest źródłem inspiracji określonych postaw w życiu codziennym. Zawsze tylko niektóre z tych elementów doktrynalnych faktycznie przenikają. W związku z tym mamy w analizie immanentnej doktryny religijnej możliwość doszukania się przesłanek dla pełnienia przez tą doktrynę różnych funkcji w życiu ekonomicznym. Jeśli wreszcie zwrócimy uwagę na znane doskonale Weberowi analizowany fakt zróżnicowania religii w zależności od stanowej przynależności klasowej jej wyznawców, to wówczas zmiana funkcji w nowym kontekście ekonomiczno-społecznym czy społeczno-historycznym polega na tym, że pewne wskazania religijne , które obowiązywały jedynie w kręgu pewnej klasy, pewnej warstwy, wskazania będące częścią etyki czy etosu codziennego warstwy, którą Weber nazywa inteligencją, kapłanów, pewnych grup stają się częścią integralną innych grup społecznych i w ten sposób to, co mogło stworzyć wrażenie, że jest zjawiskiem jednolitym, homologicznym, wyznaczającym jednoznacznie sens, funkcję, zmienia swój sens i swoje funkcję. Jeśli więc pamiętamy, że religia, ideologia, jakakolwiek doktryna teoretyczna nie ma jednoznacznie wyznaczonego sensu, jeśli dalej pamiętamy, że również jej funkcje nie są jednoznacznie zmienione, więcej; że jej funkcje wyznaczone są dopiero przez kontekst społeczno-historyczny, wówczas droga wybrane przez Webera nie może stanowić podstawy dla orzekania o roli jaką odegrała poszczególna religia w kształtowaniu postaw typu kapitalistycznego i nie może stanowić podstawy do orzekania nawet o naturze kapitalistycznej czy antykapitalistycznej danego typu religii . Krótko mówiąc: Weber nie zanalizował poważnie problemu, żeby stwierdzić, że religią par excellence kapitalizmu jest protestantyzm czy kalwinizm, a nie jest tą religią katolicyzm. Trzeba by wówczas zobaczyć czy w warunkach zwycięstwa czy wielkiego zaawansowania kapitalizmu przy istnieniu katolicyzmu te funkcje, które on uważał za wyznaczone przez naturę protestantyzmu nie mogą być, często spełniane nawet lepiej, przez religię obcą duchowi kapitalizmu np. przez katolicyzm. Z badań nad kapitalizmem francuskim nad' typem postaw tam występujących pozwoliłoby zakwestionować te postawę i przemawiałoby raczej za marksowską tezą, chyba też i Smmlowską, iż gospodarkę towarowo-pieniężna w mniejszym lub większym zakresie charakteryzują postawy ascezy w działalności codziennej. Marks bowiem dodawał, że cała ekonomia burżuazyjna jest w swoich rozważaniach, w swoich postulatach przesycona tym, co Weber nazwałby duchem kapitalizmu. A więc chodziłoby tutaj o pewien typ postaw, który rodzi się w warunkach kapitalizmu, w warunkach wymiany towarowo-pieniężnej niezależnie od religii, który może być sankcjonowany przez różne religie i różne ideologie i który występuje zawsze w gospodarce towarowo-pieniężnej z większym lub mniejszym natężeniem.

4) Czwarta cecha gospodarki towarowo- pieniężnej czy czwarta konsekwencja analizowana przez Webera, to możliwość dominacji nad istniejącymi w danym społeczeństwie szansami ekonomicznymi dzięki władaniu pieniądzem. Tę konsekwencję gospodarki towarowo-pieniężnej dostrzegał też Marks i określił ją inaczej, może bardziej obrazowo i dosadnie - pieniądz staje się nośnikiem ogólnego bogactwa całego społeczeństwa. O ile w gospodarce nie towarowo- pieniężnej możliwość dysponowania określonymi szansami ekonomicznymi była uzależniona od możliwości władania jakimiś dobrami materialnymi, od możliwości wykonywania określonych funkcji gospodarczych, administrowania, uczestnictwa także w określonym sposobie produkcji, to w kapitalizmie następuje podporządkowanie tych wszystkich możliwości jednej możliwości: dysponowaniu pieniędzmi. Pieniądz staje się więc ogólnym wyrazicielem bogactwa społecznego. W kieszeni - jak w Grundrisse pisze Marks - mogę nosić władzę społeczną i ekonomiczną.

5) Jakościowa indywidualizacja, ilościowe rozszerzenie zaspakajania potrzeb tych, którzy dysponują pieniądzem - to następna funkcja pieniądza. Oczywiście można wysunąć tutaj pewne zastrzeżenia i uwagi krytyczne, że również ta funkcja pieniądza przejawia się nie w sposób tak jednoznaczny,jak Weber ją określa. Ma raczej formę przejawiania się właściwą sprzeczności, tzn. tam, gdzie istnieje pieniądz, pojawia się zarówno jakościowa indywidualizacja i rozszerzenie jak i odwrotnie zjawisko: uniformizacja i ograniczenie indywidualności. Oba te sprzeczne, wykluczające się następstwa wymiany towarowo-pieniężnej były rejestrowane przez myśl socjologiczną, filozoficzną, moralną. Trzeba więc znaleźć wspólna podstawę tej ambiwalentności funkcji [...]

Dwie ogólne uwagi związane z socjologią pieniądza:

1) dotyczy stosunków między kategoria Weberowskiej socjologii pieniądza i kategoriami pieniądza sformułowanymi w Kapitale. Można powiedzieć, że Weber w swej socjologii pieniądza nie wykracza w zasadzie poza ustalenia, która znajdziemy w rozdziale III Kapitału (Pieniądz czyli cyrkulacja towarów). Mamy tu analizę tych wszystkich społecznych funkcji pieniądza, która jest zawarta w Weberowskim studium i jest to analiza o wiele bogatsza niż u Webera. Jeśli więc założymy, że fakt istnienia tej problematyki w Weberowskiej socjologii czyni [...]






0
0
0
s2sdefault